pechowy początek
Data dodania: 2014-06-02
Trzeba wierzyć w marzenia i dążyć do ich spełnienia, za wszelką cenę, mimo przeciwnością losu... Ostatnie miesiące nie sprzyjały planom budowlanym... Mamy już czerwiec, a my nadal w lesie :-(( Nasz geodeta okazał się zwykłym oszustem, przez 9 miesięcy nie przygotował i nie złożył gotowych dokumentów niezbędnych do podziału działki i wyodrębnienia naszej... Tak wiec zamiast budowy nadal dzielimy działkę i czekamy na swoją... Mam jednak nadzieję, że wkrótce uda nam się załatwić wszystkie formalności i nadrobić stracony czas.
Póki co materiały zamówione, ekipa budowlana odliczyła się w komplecie, Pan od dachu gotowy do pracy... Wszelkimi siłami będziemy starać, aby domek zaczął nabierać realnych kształtów od lipca.
Myślicie, że starczy nam czasu??? że zdążymy przed zimą???
Póki co materiały zamówione, ekipa budowlana odliczyła się w komplecie, Pan od dachu gotowy do pracy... Wszelkimi siłami będziemy starać, aby domek zaczął nabierać realnych kształtów od lipca.
Myślicie, że starczy nam czasu??? że zdążymy przed zimą???