małymi kroczkami do przodu
Data dodania: 2014-06-19
Wreszcie, wreszcie, wreszcie...coś się dzieje. Nie bez nerwówki niestety, ale zawsze coś... Działka już jest, połowa formalności za nami. Na dniach załatwiamy elektrownie i mam nadzieję, wkrótce nasza miła Pani projektant zadziała z resztą dokumentów :-) Póki co powoli przygotowujemy się do startu - garażyk blaszaczek stanie w przyszłym tyg, kibelek też już w zamówieniu, ogrodzenie w trakcie realizacji... Pogoda póki co jest dla nas łaskawa - wstępne prace robimy własnoręcznie wiec mimo wszystko upał lepszy niż ulewy i wszystko powoli idzie do przodu. Oby pogoda na czas budowy dopisała tak jak ostatnio :-) Na dobry początek historyczne zdjęcie z drugiego dnia pracy na naszej już działeczce :-)